Amerykański dron nad podlaskim niebem? Mamy relacje świadków [ZOBACZ]

Spokojne życie w podlaskiej miejscowości zostało brutalnie przerwane za sprawą dość kontrowersyjnych eksperymentów. Mieszkańcy Szczerego Pola donoszą, że nad ich głowami unosił się niezidentyfikowany obiekt latający, który został przez naszą redakcję zidentyfikowany jako dron. Ale to nie wszystko. Naoczni świadkowie potwierdzają, że w okolicy zauważono wzmożoną ruchliwość samochodu z logo DrTusz.

Na pytanie, „Co łączy drony i firmę sprzedającą tusze, tonery, drukarki”, nasz anonimowy informator odpowiedział – „nie wiem”.

Reporterom portalu Rudelek.pl udało się ustalić, że chodzi o testy nowych rozwiązań technologicznych, które sklep DrTusz.pl wkrótce zamierza wprowadzić do swojej oferty. Dotarliśmy do Pawła, jednego z pracowników sklepu.

„Ciekawe, skąd mają pieniążki na tak kosztowne eksperymenty. Biorąc pod uwagę, że ceny paliwa wciąż idą do góry (nawet gaz drożeje – da Pani wiarę?) a ceny w sklepach zmieniają się tak często, że nawet najważniejsze osoby w państwie nie są w stanie podać ceny chleba, to taka rozrzutność nie jest mile widziana”.

Poprosiliśmy rzecznika DrTusza o komentarz. Dostaliśmy jedynie komentarz na facebooku o treści „będziemy dostarczać drukarki dronem. będzie grubo. wbijaj o 13 na naszego fb”.

Zaufane źródła donoszą, że temat podchwyciła już nawet jedyna, słuszna telewizja, więc z niecierpliwością czekamy na rozwój wydarzeń.