DRAMAT KASI: Coraz mniej obserwatorów na TikToku! „Jestem w szoku! To niesprawiedliwe!”
Aplikacja TikTok szturmem wdarła się na smartfony, a jego użytkownicy prześcigają się w zdobywaniu popularności. Redakcja Rudelek.pl dotarła do topowych twórców, którzy zdradzili kulisy powstawania tiktokowych hitów i życia na szczycie…
Okazuje się, że największą bolączką influencerów jest rzesza aspirujących tiktokerów, który kopiują pomysły najlepszych.
Taka praktyka doprowadza do skraju załamania nerwowego zwłaszcza tych twórców, którzy na fali popularności dorobili się rzeszy followersów na całym świecie. O dramacie, który do tej pory był zamiatany pod dywan dowiedzieliśmy się z relacji live, którą na swoim profilu podzieliła się zaszlochana Kasia Z. znana jako DrTusz.
– To nie w porządku, że już kilka chwil po publikacji mojego TikToka, jak grzyby po deszczu pojawiają się marne podróbki mojego dzieła. Zawsze stawiałam na oryginalność i moi widzowie liczą na zachowanie wysokiego poziomu dzieł. Musicie wiedzieć, że to ja wyznaczam trendy na TikToku. To Zauważyłam, że ich powielanie przez innych, zasięgi moich ORYGINALNYCH publikacji są coraz słabsze! To skandal! Nie można tak tego zostawić!
Co ciekawe, film z szokującymi doniesieniami został usunięty już godzinę po publikacji.
Dramat młodej twórczyni to już problem masowy. Z nieoficjalnych źródeł wiadomo, że algorytmy TikToka zaczęły dzielić po równo oglądalność filmików z tymi samymi hashtagami.
Twórca aplikacji nie komentuje jednak sprawy.